Można już płacić za przejazd autobusem kartą zbliżeniową

Pasażerowie ponad 8500 londyńskich autobusów, jako pierwsi na świecie, mają od dziś możliwość użycia rewolucyjnej metody płatności za przejazd środkami transportu publicznego. Londyńczycy oraz odwiedzający angielską stolicę turyści mogą od dziś używać do płatności kart zbliżeniowych (contactless).
Zapewne wielu z nas używa od jakiegoś czasu swoich kart zbliżeniowych w sklepach, kawiarniach czy stacjach benzynowych. Teraz kart tych możemy używać również w londyńskich autobusach.

Sposób użycia przypomina używanie popularnej karty Oyster, z tym jednak wyjątkiem, że nie potrzeba takowej karty zbliżeniowej uzupełniać. Istnieje również możliwość sprawdzenia historii swojej podróży online, co oznacza, że możesz zobaczyć, gdzie byłeś i jak dużo Cię to kosztowało.

Nie ma także potrzeby używania numeru PIN, wystarczy zbliżyć swoją kartę debetowa, czy kredytową do czytnika co skraca proces płatności do minimum. A ponieważ to wszystko jest zarządzane i zabezpieczone przez wystawcę karty przed  nieuprawnionym użyciem w ten sam sposób, jak przy korzystaniu z kart zbliżeniowych w jakimkolwiek innym miejscu, oznacza to, że cały system jest bezpieczny.

Do historii przejdą zatem problemy z uciekającym autobusem, gdy zapomnieliśmy zatopować uprzednio Oystera, a nie mamy przy sobie akurat  gotówki.
Nowa, rewolucyjna metoda płatności, wiąże się również z oszczędnościami:
  • Czasu, który zwykle poświęcaliśmy na stanie w kolejkach do kas lub automatów doładowujących karty Oyster oraz
  • pieniędzy - opłata za przejazd autobusem wynosi bowiem £2.30 jeśli płacimy gotówką, a jedynie £1.30 jeśli skorzystamy z karty zbliżeniowej lub Oystera. 

Od przyszłego roku, jak obiecuje burmistrz Londynu, Boris Johnson oraz Transport for London (TFL) będziemy mogli używać zbliżeniowych kart również płacąc za przejazdy w metrze, DLR, tramwajach i kolejkach naziemnych (London Overground).

Jest to również świetna wiadomość dla wszystkich odwiedzających Londyn. Turyści do poruszania się po angielskiej metropolii  nie będą musieli stać w kolejkach, aby najpierw wydać £5 na kartę Oyster, a potem zasilać takową kartę, tylko bedą mogli używać swoich rodzimych zbliżeniowych kart płatniczych.

Trzymajmy zatem kciuki, aby nowa metoda płatności się przyjęła i nie sprawiała nam problemów związanych ze złym naliczaniem stawek, co zdarza się czasami z Oysterem.


No comments

Powered by Blogger.